Tłumaczenia w kontekście hasła "nogę" z polskiego na hiszpański od Reverso Context: moją nogę, jedną nogę, noge, stracił nogę, twoją nogę
Przestępujesz z nogi na nogę. Wypatrujesz kuriera. Denerwujesz się, no przecież paczka powinna już tu być! a tym czasem - FIAT nieFART!!! Za co
Do Norwegii przylatuje rodzina. Ktoś musi powiedzieć wybudzonemu Przemkowi, że stracił nogę. Ale on jest w euforii, że żyje. „Przepełniało mnie poczucie otrzymania drugiej szansy.
Fast Money. zapytał(a) o 00:37 Straciłeś nogę w wypadku, jak reagujesz? Jesteś w stanie żyć dalej ze świadomością że być może do końca życia zostaniesz sam/a, będąc ciężarem dla swoich bliskich czy decydujesz się na samobójstwo? Odpowiedzi Dobrze, że to noga, a nie dłoń. Żyję z tym i zbieram na protezę. blocked odpowiedział(a) o 00:43 Ja bym był w szoku i nic nie miało by dla mnie sensu ale bałbym się popełnić samobójstwo z resztą jakoś bym z tym musiał żyć. Vikass odpowiedział(a) o 00:41 Sam/a? Gadanie :) Przecież jast tak wiele ludzi, którzy są niepełnosprawni, a maja partnera, a nawet dzieci :O hehe :D Jeżdżę na wózku i z odszkodowania i zbierania kasy kupuję protezę. Cóż mogłabym zrobić? Żyje się dalej :) Wielu ludzi, którzy stracili kończynę/y w wyniku wypadku, osiągnęło sukces i nie załamało się. Wiadomo, były ciężkie chwile, ale życie nie jest takie kolorowe. :) Robią to tylko osoby naprawdę słabe psychicznie. Strata nogi to nie koniec świata. Wiele ludzi straciło nogę i jeździ na wózku lub ma protezę. Wiadomo, byłoby ciężej ale to kwestia przyzwyczajenia. Carissa odpowiedział(a) o 00:39 Chyba popełniłabym samobójstwo. Myślę, że bez nogi nie byłabym aż takim ciężarem dla bliskich, mimo wszystko nie wyobrażam sobie takiego życia. Przekreślenie wszystkich marzeń. ja jestem człowiekiem dość słabym psychicznie i raczej nie dałabym sobie rady. Dj_Speed odpowiedział(a) o 12:57 nie warto bo co z tego że sobie ulżysz jak nie tylko rodzinie wyrządzisz krzywdę i ból? Samego wozili mnie na wózku inwalidzkim po wypadku i miałem się nie wybudzić potem nie chodzić, nie mówić i w ogóle do końca życia wegetować a teraz jestem tak bezczelny że wysypuję ludzi z którymi dawniej robiłem interesy bo z świata w jakim byłem poworotu żywym do tego normalnego świata nie ma, a ja nie tylko nie zginąłem ale też mega sporo przeszedłem choć mnie się zabić nie udało, a wojewódzka policja twierdzi że oni nic nie zrobią bo prokuratorzy to ich przełożeni ale to prokuratorzy są przełożonymi policji a prokuratura nawet generalna to kmiotki mniejsze od mrówki dla mej bezczelności i ja wykorzystuję perfidnie to do czego dali mi prawo niżsi od niech rangą czyli bycie nie karalnym prawnie byle ich prokuratorów nie pogrążać tylko mi za kilka miesięcy mija ostatnie przedawnienie i albo serio zginę bo mnie każą prokuratorzy zabić albo będą tańczyć jak im zagram a zrobię więcej niż Putin na Ukrainie z Krymem by polska zniknęła z map a nie od razu została przyłączona do każdego jednego lepszego od niej państwa! Wiem że nawet jakby potężna bomba atomowa przypadkiem trafiła we mnie to ja co najwyżej stracił bym nogę bo w 0,5 rocznej śpiączce widziałem nawet Boga który stwierdził że szybciej szatan się nawróci niż ja naprawię :P ale to niezła opcja bo w piekle mogli by mi podeszwy lizać a w niebie takich sqrwieli nie chcą więc jestem spowrotem na ziemi :P Mój wujek jest niepełnosprawny i nie jest dla nas żadnym obciążeniem. Bez nogi nie mogłabym jeździć konno, ale patrzyłabym raczej w miarę pozytywnie, bynajmniej bym się starała -sprzedała nerkę i kupiła elektroniczny wózek, ha! XDDD blocked odpowiedział(a) o 00:48 blocked odpowiedział(a) o 00:53 Ency odpowiedział(a) o 01:03 Nie zabił bym się ale wpadł bym pewnie w mocną depresję... Nie ubolewał bym nad tym czy zostanę sam prawdziwa miłość występuje rzadko jeśli już jest... to co tam noga. A dla związku kłamstwa szkoda czasu. Ciężar dla bliskich no jeśli sa bliscy to nie powinien to być dla nich ciężar. blocked odpowiedział(a) o 02:00 Decyduję się zaprojektować bioniczną nogę. helvetee odpowiedział(a) o 04:09 Smutno mi, tęsknię za nogą, ale wiem, że nie jestem ciężarem. Do pracy nie potrzebuję nóg, poza tym patrząc na pozytywne strony - mogę mieć taki fajny kijek zamiast nogi. Jak piraci. EKSPERTGrayson odpowiedział(a) o 08:03 Kupuję sobie protezę i żyję dalej. blocked odpowiedział(a) o 08:44 Rehabilitacja przynajmniej rok ,kosztuje masę kasy ,myślę że przynajmniej 20 tys. rocznie. Drugie tyle albo i więcej na protezę. Myślę że taki wypadek kosztował by mnie więcej niż 50 tys. zł. Do tego ciężar dla innych ,przekreślone marzenia. [CENZURA] to i skaczę z wieżowca albo wieszam się. sidhe. odpowiedział(a) o 11:03 W pewnym sensie już lepiej stracić nogę niż brak nogi utrudnia chodzenie i jakieś funkcjonowanie, ale ręce są bardziej 'rozwinięte'. Trudne pytanie. Ciężko postawić się w takim położeniu. Kalectwo przeraża mnie bardziej niż śmierć... więc mi samej ciężko przewidzieć jakbym się zachowała. Pewnie myślałabym o samobójstwie,ale wątpię bym to zrobiła. kicia72 odpowiedział(a) o 13:43 Nigdy nie będę popełniać samobójstwa przecież zraniłabym bardziej moją rodzinne tym że się niepełnosprawność to są dwie różne rzeczy Samobójstwo jest jestem chora na cukrzycę i co też dla mojej mamy daję ciężar,ponieważ insulina po 200 zł kosztuje paski do glukometru po 50 zł i wkłucia do pompy insulinowej też po 200 lub 300 zł to też jest obciążające i moja klasa myślała że się zarazi od de mnie a to jest wcale nie prawda i te jeżdżenie to lekarza po 100 km i jeżdżenie po komisjach żeby mieć dokument niepełnosprawności,a co moja mama jest po rozwodzie i się opiekuję mną już 8 wiecie jakie to cierpienie. Lol, przeraża mnie to, że tak dużo osób wybiera samobójstwo. Matko, doceńcie dar, jakim jest życie. Są ludzie, którzy urodzili się zupełnie bez kończyn i cieszą się z życia. Ja bym to po prostu przyjęła. Pogodziłabym się z tym, zaakceptowała to. Starałabym się pocieszać innych, o podobnym losie. Może zaczęłabym zaoszczędzać na protezę. No i tyle. Jaki ciężar dla bliskich? Moja babcia od 50 lat może ruszać tylko głową, trzeba się nią ciągle opiekować i nikt, nikt z mojej rodziny nie nazwałby jej "ciężarem". Jest częścią naszej rodziny, a to, że wymaga więcej poświęcenia to chyba żaden problem? Jak się kogoś kocha to jest się w stanie pokonać każdą przeszkodę. Co do drugiej połówki, bycia samemu - przepraszam bardzo, ale gówno prawda. Wolę szukać kilkanaście lat, aż znajdę tą odpowiednią osobę, która pokocha mnie bez względu na brak nogi czy nie, niż być zupełnie sprawna i co miesiąc znajdować sobie innego faceta. Pozdro. Podam przykład kuzyna. Rok temu amputowali mu nogę bo była zmiażdżona tak że nie dało się jej uratować i jakoś żyje. Znalazł sobie dziewczynę a jej nie obchodzi że on nie ma nogi sonia152 odpowiedział(a) o 17:23 Decyduję się wystrugać sobie protezę z drewna,bo inne są za potem uczę się na niej biegać itp,bo nie mam zamiaru zniszczyć swoich marzeń przez jakieś [CENZURA] ;-; natol79 odpowiedział(a) o 18:51 Lubie biegać , jeździć rowerem i quadem więc bez nogi nie przeżył bym Nabilla♥ odpowiedział(a) o 19:48 Ja tak szczerze nie wiem jak odpowiedzieć. Nie wiem jak to jest bo mam wszystkie kończyny. Trudno mi jest sobie wyobrazić jak by to było. Chyba samobójstwo było by wtedy dla mnie najlepsze. Ja mam słabą psychikę i nie wytrzymałabym tego. Wiem i sama uważam, że samobójstwo popełniają tak na prawdę osoby samolubne... zawsze jest ktoś, kto będzie tęsknił za nami... Mi by to nie zrobiło różnicy, ponieważ siedze na wózku od urodzenia i jednej nogi nie czuje, więc byłoby to dlamie to samo :D Tak na prawdę puki nie jestem w takiej sytuacji nie jestem w stanie przewidzieć dokładnie mojej reakcji. Pewne jest, że bym się załamała, bo nie mogłabym dłużej tańczyć. Samobójstwa bym z tego powodu raczej nie popełniła, ale pewna być nie mogę. blocked odpowiedział(a) o 08:30 myślę że popełniłabym samobójstwo nie pozbieralabym sie po tym, dla mnie to bylby koniec wszystkiego, nigdy juz nie moglabym robic tego co lubie najbardziej, chyba wolalabym umrzec niz stracic noge i zyc z protezą.. Fene odpowiedział(a) o 15:34 Reaguję kulką w głowie. Nie wyobrażam sobie życia bez nogi. blocked odpowiedział(a) o 00:39 Chyba bym popełnił samobójstwo. " będąc ciężarem dla swoich bliskich " eee... czemu ciężarem? osoba z protezą nogi zachowuje się i funkcjonuje jak każdy inny człowiek. a jakbym zareagowała? "nosz kur... kolejne miejsce na tatuaże poszło się je..." blocked odpowiedział(a) o 15:14 Czy ja będę ciężarem? Czy zostanę sama? Nie bądź taki/a pewny/a. Nie zostanę sama, bo tylko debile odwróciliby się ode mnie. Zresztą będę samodzielna nawet jak nie będę miała nogi. Uzbieram na dobrą protezę. I postaram się żyć normalnie. Z pewnością zaraz po wypadku wpadłabym w załamanie lub nerwicę, że nie mam nogi, ale z czasem przywykłabym do tego- musiałaby,. Aevenien odpowiedział(a) o 16:30 Z braku nogi jeszcze nikt nie umarł.:v Zresztą czemu ciężarem. Przecież da radę spokojnie żyć bez jednej nogi. Nie przeszkadza to jakoś specjalnie. blocked odpowiedział(a) o 01:56 Brak nogi nie oznacza, że jest się ciężarem dla bliskich. Oczywiście, jest się na początku ciężarem finansowym, ale to nie będzie trwało całe życie. Bez nogi można normalnie uczyć się, pracować i odnosić sukcesy. Pewnie od razu zacząłbym wypytywać o możliwości wstawienia protezy. Jeżeli z mojej winy i głupoty ten wypadek to bym sie wkurzył ale to też nie koniec świata, gościu który nie ma obu rąk aktywnie uczestniczy w życiu kierowców driftingowych (sam oczywiście też jeździ) i nazywa się Bartosz Ostałowski, ale tylko mówię jako ciekawostkę żeby zaznaczyć że posiadanie kończyn lub nie to kwestia przyzwyczajenia. blocked odpowiedział(a) o 21:12 "No trudno, trzeba jakoś żyć dalej". Po co rozpacz? Mogło być o wiele rozumiem ludzi, który odebraliby sobie z tego powodu życie, serio. Domagam się porządnej protezy i żyję dalej. Wiem, że dla ukochanej osoby nie byłabym ciężarem. Nie popełniłabym samobójstwa ze względu na nią. Fachuś odpowiedział(a) o 01:31 Myślę że to tylko noga dobrze że nie głowa nie jak jestem ciężarem to mogę iść do domu opieki społecznej i jak to tylko noga to się mówi trudno i żyje dalej dosyć że rodzina ma problemy to będe robil większe bym robił jak na mniej problemów znam osobe co nie ma ręki i pracuje jako ochroniarz we firmie chodzi na ryby żyje jak każdy z nas samobójstwo i eltanazja w każdej religi jest grzechem dla mnie to grzech i głupota Przynajmniej nie musiałabym jej już leczyć. :v Na pewno nie popełnię samobójstwa bo to byłoby jeszcze gorsze dla moich bliskich niż moja niepełnosprawność. Zbieram pieniądze i kupuję protezę. Żyję dalej, nic bez powodu się nie dzieje. blocked odpowiedział(a) o 08:41 nie , bede walczyć, to tylko noga, reszta ciała jest sprawna więc mogę normalnie żyć :) Balcer7 odpowiedział(a) o 10:47 Nie popełniam samobójstwa. Żyję dalej nie tracąc poczucia humoru i pokazując, że noga to nie wszystko :) blocked odpowiedział(a) o 10:55 trzeba mieć odwagę by żyć więc poco popełniać na protezę i pokazała ludziom że bez nogi też dam radę normalnie żyć a może nawet lepiej Za pewne po długiej serii krzyków i płaczu, doszłabym do wniosku, że muszę próbować nauczyć się z tym żyć i uzbierać na protezę. Myślę, że i tak nie zostałabym sama. ammarena odpowiedział(a) o 11:55 Bez przesady, byłabym ciężarem jakbym straciła obie nogi i ręce. A tak to z jedną nogą da się normalnie funkcjonować, na pewno na początku było by mi źle albo później doszłabym do tego, że to nic aż tak strasznego no i oczywiście są protezy. blocked odpowiedział(a) o 12:13 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Bardzo kiepskie informacje przekazał niedawno Mateusz Borek. Jakub Moder jest zmuszony do przejścia kolejnej operacji. Tym samym nie uda mu się wykurować na czas przed mistrzostwami świata w piłce nożnej! Polak poza grą pozostaje już od kilku miesięcy. W kwietniu tego roku podczas spotkania Premier League pomiędzy Brighton i Norwich po jednym ze starć z rywalem bardzo poważnie ucierpiała jego noga. Dokładniejsze badania potwierdziły fatalną diagnozę. Zerwane więzadła krzyżowe w kolanie i konieczność pauzowania od 6 do 9 miesięcy. Moder niemal od razu przeszedł zabieg rekonstrukcji uszkodzonych więzadeł i rozpoczął wyścig z czasem, aby być gotowym jesienią na katarski mundial. Anglicy spartaczyli sprawę rehabilitacji Modera Współwłaściciel „Kanału Sportowego”, Mateusz Borek podczas programu „Moc Futbolu” przekazał kolejne bardzo złe wieści. Informacje, które uzyskał wskazują, że rehabilitacja Jakuba Modera była fatalnie prowadzona i stracił on szanse, aby wyleczyć nogę do końca bieżącego roku. – Bardzo martwią mnie najnowsze informacje na temat Jakuba Modera. Okazuje się, że ta jego rehabilitacja była niestety źle poprowadzona w Anglii i konieczny będzie drugi zabieg. To praktycznie wyklucza go z udziału w mistrzostwach świata. Jak dodał Borek, na więzadle Jakuba Modera pojawiły się zrosty. Są to niewłaściwe połączenia między tkankami, które mocno zwiększają ryzyko pojawienia się kolejnych urazów. Aby je zlikwidować, należy przeprowadzić kolejną operację. Zawodnik Brighton & Hove Albion był niemal pewniakiem do gry w pierwszej jedenastce reprezentacji prowadzonej przez Czesława Michniewicza podczas zbilżającego się mundialu w Katarze. Moder dotychczas w zespole z Premier League zanotował 32 występy strzelając 2 gole i wykonując 4 kluczowe podania zamienione na bramkę. Wiadomo już, że w 2022 roku nie poprawi tego bilansu. Źródło: Kanał Sportowy
To był gol marzenie. Raphinha strzelił przepiękną bramkę w starciu Barcelony z Realem Madryt. Brazylijczyk przymierzył nie do obrony z 20 metrów. Bartosz Zimkowski 24 Lipca 2022, 06:18 Twitter / FC Barcelona / Na zdjęciu: gol Raphinhy Lewandowski wybiegł z zaskakującym numerem na koszulce FC Barcelona bardzo dobrze rozpoczęła mecz z Realem Madryt. Szybko doskakiwała do rywali, była bardzo agresywna i chwilami można było zapomnieć, że to tylko towarzyskie starcie. Właśnie po jednej z takich akcji, gdy Duma Katalonii zastosowała wysoki pressing, Real Madryt stracił piłkę na własnej połowie. Ta trafiła pod nogi Raphinhy, który długo się nie namyślał i kropnął jak z armaty z 20 metrów. Thibaut Courtois nie miał szans na skuteczną interwencję (poniżej można zobaczyć gola). Raphinha fantastycznie wkomponował się w Barcelonę. Z Interem Miami zdobył gola i dorzucił dwie asysty. Teraz z Realem popisał się kosmicznym uderzeniem. Duma Katalonii zapłaciła za niego Leeds United aż 58 mln euro, ale wygląda na to, że to będzie świetny Barcelony z Realem zakończył się zwycięstwem Dumy Katalonii 1:0. Robert Lewandowski grał przez 45 gola Raphinhy z 27. minuty: BOOOOOOOOM!!!! GOAL BARÇA! RAPHINHA GETS THE FIRST! 0-1! #ELCLÁSICO FC Barcelona (@FCBarcelona) July 24, 2022 Zobacz także: Jest! To stało się naprawdę: Robert Lewandowski w Barcelonie! Zobacz także: Kamil Syprzak ma radę dla Roberta Lewandowskiego. "Długo to za mną chodziło"ZOBACZ WIDEO: Lewandowski w Barcelonie. Jak to wpłynie na jego grę w reprezentacji Polski? WP SportoweFakty Polecane Odważne słowa nowej gwiazdy Barcelony Co za słowa. "Lewy" porównany do króla przez piłkarza Widzewa Wręczył prezent każdemu koledze z Bayernu. Cena? WOW! Hiszpanie są już pewni! Lewandowski przebije legendę "Każdy jest trochę egoistą". Ekspert ostrzega Lewandowskiego przed Barceloną Hiszpanie piszą o zachowaniu Niemców wobec "Lewego" Komentarze (5) Grzesiek1 24-07 10:31 Zgłoś komentarz No to mamy ,,RL12" trzeba swoją markę budować od nowa, Barca nieźle załatwiła Lewego. juras77 24-07 09:54 Zgłoś komentarz Lewy będzie się teraz uczył od najlepszych Tomash_PB 24-07 09:52 Zgłoś komentarz Pokazal Raphinia co jest wart, ciezko bedzie Lewemu dopowiadacz1 24-07 08:19 Zgłoś komentarz Dwadzieścia metrów to piłka przelatuje w w 5 minut , czemu Zimkowski uważa , że taki gol jest nie do obrony ? Legionowiak vel Husarzyk 24-07 06:54 Zgłoś komentarz Po to trafił do Barcy, żeby tak strzelać Piłka nożna w Hiszpanii Piłka w Europie Madryt Hiszpania Primera Division Piłka nożna Real Madryt FC Barcelona Raphinha
stracił nogę na motorze